fbpx

Noc Kultury 2016, miasto jak z baśni!

11 maja 2016
Komentarze wyłączone
924 Wyświetleń

fot. Ignac TokarczykWśród wielu wydarzeń kulturalnych organizowanych w Lublinie to właśnie Noc Kultury stała się  tym najbardziej flagowym i rozpoznawalnym. Podobno jest również przykładem znakomitej organizacji, a także ma moc sprawczą. Dzięki poprzednim edycjom odczarowano złą aurę m.in. Teatru w Budowie czy Żmigrodu. A w tym roku będzie jeszcze bardziej wyjątkowo, ten obfitujący w wydarzenia weekend rozpocznie się od piątkowego koncertu Cranberries. A w sobotę, 4 czerwca, zobaczymy lubelskie Stare Miasto w całkowicie innych barwach. Prawie wszystkie latarnie zalśnią na tę noc kobaltowym blaskiem, zegary na Bramie Krakowskiej zobaczymy w niecodziennych kolorach, a jej wnętrze wypełnią mydlane bańki, które są nieodłącznym elementem baśni, snu i wyobraźni. Poniżej przedstawiamy przedsmak zapowiadanych atrakcji.

Ryby wracają na Rybny!
Ice Team to mistrzowie świata w artystycznym rzeźbieniu w lodzie. To właśnie oni wykonają, zaprojektowaną specjalnie na tę okazję, ponad trzymetrową bryłę przedstawiającą ryby. Podczas Nocy Kultury będzie można obserwować na żywo jak za pomocą pił elektrycznych i innych narzędzi będą wydobywać ukryte w podświetlonej bryle formy. Całość jest tak zaprojektowana, aby po skończonej pracy, nawet w ciepłą czerwcową noc, każdy mógł z bliska obejrzeć i dotknąć konstrukcji.
 
Zaułek Hartwigów zostanie zbombardowany włóczką w niezwykłej tonacji kolorystycznej przez nieformalną grupę pań działającą przy Centrum Kultury w Lublinie. Nastrojowa dekoracja miejsca prowadzić będzie do jednego z najpiękniejszych zakątków Nocy Kultury – ulicy Kowalskiej.
 
Ulica Kowalska w retro stylu
Tam czeka na uczestników wyjątkowa podróż w czasie. Dziś, pomimo przepięknej architektury, rzadko odwiedza się ul. Kowalską, dlatego w Noc Kultury zostanie przywołana jej dawna świetność. To miejsce zdecydowanie trzeba będzie uwzględnić na swojej trasie. Artystki z Niezależnej Grupy Projektowej Piękno Panie, Stowarzyszenie Miłośników Motocykli Dawnych “Partyzant” oraz Muzeum Wsi Lubelskiej w Lublinie sprawią, że na ul. Kowalskiej poczujemy się jak w latach 20/30. Specjalnie wystylizowana przestrzeń (zmiany szyldów, odpowiednie oświetlenie, aranżacja witryn sklepowych, zabytkowe samochody) stanie się klimatycznym tłem m.in. dla retro potańcówki i fotograficznego atelier. Szczególną atrakcją będzie 100 letnia zabytkowa wiktoriańska karuzela, która przeleżała ponad 50 lat w stodole. Odrestaurowana przez Tomasza Siemińskiego, zagrała w filmie Jana Jakuba Kolskiego “Serce, serduszko”, jeździł na niej ambasador, a w czerwcu zakręci się specjalnie dla mieszkańców Lublina.
O wprowadzenie gości w nastrój retro potańcówki zadba Teatr Muzyczny w Lublinie prezentując koncert “Uliczkę znam w Lublinie…”, następnie w klimacie z tamtych lat zagra The Mark Shepherd Swing Quartet.
Spróbujemy szczęścia w tomboli – loterii fantowej, w której nagrodą będzie między innymi udział w stylizowanej sesji w Warsztacie Fotograficznym u Romana Krawczenki.
Grupa Tańca Współczesnego Politechniki Lubelskiej zaprezentuje Swing City – fragmenty spektaklu, które doskonale oddają atmosferę lat dwudziestych. Nie zabraknie też improwizatorów. O dobrą zabawę na naszej retro uliczce zadba ferajna z Innymi Słowy Teatr Impro.
 
Drzewo ognia
Na Placu po Farze stanie imponujące drzewo zaprojektowane przez Jarosława Koziarę. To metalowa  ponad dziesięciometrowa instalacja odwołująca się między innymi do legendy o śnie Leszka Czarnego. Konstrukcja będzie zawierała w sobie kilka tysięcy specjalnych świec, które zapłoną w lampionach o ognistych kolorach. Warto będzie wsłuchać się w tę przestrzeń, ponieważ artysta zaplanował również subtelne efekty dźwiękowe.

Czarodziejskie podwórko przy Bramie Krakowskiej
Świecące baśniowe mebelki na wysokich nóżkach sprawią, że poczujemy się jak w świecie Alicji z Krainy Czarów. Ta pełna uroku instalacja, zaprojektowana przez Natalię Głowacką, powstała przy wsparciu Elmaxu – firmy, która jest ekspertem w kwestii oświetlenia. Czar miejsca podkreśli instalacja autorstwa Studenckiego Koła Naukowego Ceramiki Unikatowej i Form Przestrzennych. To kilkadziesiąt filiżanek, które staną się dyskretnymi lampeczkami zawieszonymi na drzewach. Klimat zwariowanej herbatki u Szalonego Kapelusznika sprawi, że będzie to jeden z obowiązkowych punktów tej Nocy Kultury.
 
Muzyczna Ciężarówka na ul. Królewskiej
czyli strefa Lubelskiego Brzmienia, to ciekawie zaaranżowana przestrzeń, w której siedząc wygodnie na oponach i w fotelach samochodowych usłyszymy zespoły: Mel Tripson, Phedora, Workplace, Servants of Silence (grupy wybrane przez jury Lubelskiej Bazy Muzycznej), oraz gościnnie Good Morning Fire Eater
z Munster. Sceną dla zespołów będzie ciężarówka, zaparkowana w poprzek ulicy Królewskiej.
 
Zieleń i miejskie krosno, czyli Nancy – knitting na Lubartowskiej
Czy można sobie wyobrazić ulicę Lubartowską jako zielony skwer? Tak! Właśnie tam na wysokości Ratusza pojawi się żywy, zielony trawnik o powierzchni ok. 800 m2. Jezdnia zamieni się w przyjazną mieszkańcom przestrzeń, w której z kolorowego sznurka będziemy wspólnie tkać na okrągłych krosnach wypoczynkowy tunel o długości kilkudziesięciu metrów. Do środka włożone zostaną gumowe piłki, na których będzie można usiąść albo się położyć. Wspólne działanie zaskoczy wszystkich odwiedzających swoim niezwykłym charakterem. Ruchliwa ulica stanie się strefą relaksu. Pomysłodawcami projektu są Superblue Team z Anglii.
 
W starym kinie
znajdziemy się przechodząc zaledwie kilka metrów w dół Lubartowskiej. To właśnie tam, również na jezdni, dzięki naturalnemu spadkowi ulicy powstanie kino. Na ekranie zobaczymy między innymi filmową adaptację „Sztukmistrza z Lublina” noblisty Isaaca Bashevisa Singera w reż. Menahema Golana. Film opowiada o burzliwych losach żydowskiego wędrownego sztukmistrza Yashy Mazura, będącego bez wątpienia najsłynniejszym bohaterem literackim związanym z naszym miastem. Oprócz walorów filmowych, pokaz stanowi niepowtarzalną okazję aby zobaczyć reżyserskie wyobrażenie  Lublina, który zagrały dwa niemieckie miasta – Berlin i Monachium.
 
Scena pod Zamkiem     
Kolejną atrakcją tegorocznej edycji będzie występ dwóch grup spoza Lublina, a nawet spoza naszego kraju. Na scenie pojawią się artyści z Danii oraz Wielkiej Brytanii, a ich twórczość i podejście do muzyki powinno idealnie wpasować się w założenia tegorocznej Noc Kultury. Habadekuk to barwna 9 osobowa orkiestra z Kopenhagi, która w un
ikalny sposób łączy duński folklor, jazzowe tematy i żywiołowość rock’n’rolla. Na koncertach wciągają widownię do szalonej zabawy i potrafią sprawić, że każdy zapamięta ich nazwę na długo. Drugi gość to angielskie trio Kings of the South Seas. Ich występy to z kolei wycieczka w stronę morza i autorska interpretacja gatunku jakim są szanty. Myli się jednak ten, kto spodziewa się klasycznych portowych piosenek. Zespołowi bliżej zdecydowanie do mrocznych ballad w klimacie Nicka Cave’a czy The Tiger Lillies, a ich koncerty dryfują w stronę spektaklu teatralnego, gdzie akustyczne brzmienie przeplata się z mocną rockową aranżacją i głębokim wokalem dając niesamowity efekt.

 
Noc w Browarze
Tradycyjne już od kilku lat ważnym punktem na mapie Nocy Kultury jest siedziba Browaru przy Bernardyńskiej. Gościła ona wielu znakomitych artystów, stając się sceną specjalnych projektów, unikalnych wydarzeń i spektakularnych realizacji. Do dziś mamy w pamięci choćby piosenkę o Lublinie autorstwa Juniora Stressa czy doskonały występ Pablopavo. W tym roku nie mogło być inaczej – na Bernardyńskiej jak zawsze zabrzmi świetna muzyka, dając nocokulturowej widowni wiele radości i niezapomnianych przeżyć. Niebawem odsłonimy wszystkie karty i pełny program Nocy w Browarze.
 
Strefa Twórczości i Inspiracji na placu pod Teatrem Andersena
Znajdziemy tam kilkadziesiąt warsztatów, pokazów, spotkań i prezentacji wszelkiego rodzaju twórczości. Będzie można spróbować upleść coś z wikliny, sterować robotem, dowiedzieć się, co to rura Rubensa, a także popatrzeć przez wielkogabarytowy kalejdoskop. Uczestnicy będą mogli wykonać najmniejszy obraz świata, spróbować swych sił w szermierce lub zmierzyć się z hula hop. Na płocie umieszczona zostanie prezentacja Totemów, czyli recyklingowych form plastycznych wykonanych przez dzieci z lubelskich szkół podstawowych i przedszkoli.
 
Teatr w Noc Kultury
Spektakle teatralne są nieodłączną częścią programu. Tym razem Teatr im. Juliusza Osterwy znów „Bezczelnie zaimprowizuje”, a Poławiacze Pereł Improv Teatr otworzą na tę jedną noc salon urody dla Pań i Panów – Barbershop Songs. Teatr im. Hansa Christiana Andersena proponuje monodram „Ja, Maria” w wykonaniu Mirelli Rogozy-Biel. Niewątpliwą atrakcją teatralną będzie francuska pantomima „Petite, tu grandiras…” czyli „Dziewczynko, kiedy dorośniesz…”, opowieść o codzienności złożonej z drobiazgów, w której dziecko stopniowo zmienia się w kobietę (reż. Celia Chauviere). Kryminalnych wrażeń dostarczą aktorzy zaangażowani w „Prywatne śledztwo komisarza Maciejewskiego”. Adaptacji podjął się autor „Pogromu w przyszły wtorek”, Marcin Wroński wraz z reżyserem Łukaszem Witt-Michałowskim. W Centrum Kultury będziemy mogli zobaczyć „Bieguny” neTTheatre w reż. Pawła Passiniego, a przed budynkiem spektakularne widowisko „Wielka Woda” – Teatru Ad Spectatores z Wrocławia w reż. Macieja Masztalskiego. W programie znajdzie się również niezwykle oryginalne przedsięwzięcie #Enterorestes. Spektakl oparty na wydarzeniach z Rakowisk, które wstrząsnęły całą Polską przygotowany został przez studentów PWST w reżyserii Grzegorza Grecasa. Za stronę organizacyjną przedsięwzięcia odpowiada zespół neTTheatre – Teatru w Sieci Powiązań.

W Teatrze Starym podczas Jazzowego Jam Session wystąpią m.in. Dorota Miśkiewicz, Sebastian Frankiewicz, Krzysztof Herdzin, Robert Kubiszyn, Bartosz Łęczycki, Marek Napiórkowski i Skicki-Skiuk. Wybitni muzycy jazzowi zaprzyjaźnieni z Teatrem Starym oraz tegoroczni zwycięzcy konkursu na wrocławskim festiwalu Jazz nad Odrą połączą siły w nocnej improwizacji na scenie Teatru Starego. Jazzowej energii dzięki Lublin Street Band nie zabraknie również na wirydarzu w Centrum Kultury.
 
Roztańczony Most Kultury, czyli kumulacja tanecznych energii w przeróżnych postaciach. Zarówno nowoczesne, jak i tradycyjne formy w wykonaniu najmłodszych i początkujących, ale również zawodowców. Będziemy mogli podziwiać występy, ale także wziąć udział warsztatach tanecznych. Przed nami zarówno energetyczne Zumba Fluo Party i Zumba Fever! jak i największa w Lublinie Rueda de Casino. Jest to specyficzny, bardzo widowiskowy sposób tańczenia salsy kubańskiej po kole, w którym jednocześnie może zatańczyć nieograniczona ilość par. Tradycyjne palo, puro flamenco, jak i flamenco nuevo zatańczy grupa tancerek flamenco z Lublina Las Flamenquitas Buenas.

A tak było w ubiegłym roku:


 


10. Noc Kultury w Lublinie odbędzie się w nocy z 4 na 5 czerwca 2016 roku. Wstęp na wszystkie wydarzenia jest bezpłatny.
Cały program wydarzenia już wkrótce na www.nockultury.pl

Komenatrze zostały zablokowane