fbpx

Kiedy pijemy za dużo

11 lipca 2016
Komentarze wyłączone
898 Wyświetleń

Alkoholicy„Gdybym wiedział/ła, że policja mnie zatrzyma, to nie wsiadłbym/łabym za kierownicę po tym jednym piwku”, „Gdybym wiedział/ła, że się uzależnię, to bym nie pił”, „Policja/MOPS/rodzina się na mnie uwzięli, a ja nic złego nie robię, to że od czasu do czasu sobie wypiję, to już dla nich wielki problem, przecież wszyscy piją”, „Gdyby ktoś wcześniej mi powiedział, że alkohol jest taki szkodliwy, to nie sięgałbym/łabym po niego”, „Gdybym wiedział/ła, że nasze picie nad wodą przyczyni się do tego, że kolega/koleżanka utonie, to nigdy bym nie pił/ła”, „Przecież każdy jak imprezuje, to pije, co to za impreza bez alkoholu?”… To tylko kilka z licznych tłumaczeń się mających za zadanie uspokoić „sumienie”, zmniejszyć poczucie winy, strach wynikający z tragedii, która miała miejsce przez to, że osoba będąca pod wpływem alkoholu straciła kontrolę nad ilością wypitego alkoholu. Efektem tego zawsze jest utrata kontroli siebie i swojego otoczenia. Statystyki z terenu Polski pokazują, że coraz więcej alkoholu spożywa się w coraz młodszym wieku. Z mojego doświadczenia zawodowego wynika, iż średni wiek pierwszego znaczącego kontaktu z alkoholem występuje w wieku 13–15 lat. Do 18 roku życia wiele z tych osób jest już uzależnionych. Alkohol z krwioobiegu, który przenika w 20% przez ścianki żołądka, a w 80% z jelita cienkiego, bardzo szybko dociera do mózgu. Pokonując barierę krew – mózg staje się szczególnie niebezpiecznym środkiem uzależniającym. Bariera ta ma chronić nasz mózg przed wniknięciem różnych trucizn, ale też daje szybkie efekty, czyli „uderza do głowy”. Pamiętajmy, że alkohol ma działanie tłumiące, ale też odkryto, że wpływa on podobnie jak inne środki psychoaktywne na znajdujący się w mózgu ośrodek nagrody odpowiedzialny również za pobudzenie. Działa on na pracę naszego mózgu, w tym na opracowywanie informacji, koordynację ruchową oraz motywację. Jakie to ma przełożenie na zachowanie? Takie właśnie, że pod wpływem alkoholu człowiek staje się bardziej skłonny do podejmowania ryzykownych, wręcz niebezpiecznych zachowań typu: jazda pod wpływem alkoholu, skok do wody bez wcześniejszego sprawdzenia głębokości, kąpiel w zimnej wodzie przy rozgrzanym organizmie czy też napady rabunkowe, prowokowanie bójek, przez co sprawia wrażenie odważniejszego. Traci zdolność do przewidywania konsekwencji, również w związku ze spowolnieniem czasu rekcji. W sytuacji wymagającej tego nie jest w stanie adekwatnie zareagować. Od poziomu 03‰ alkoholu we krwi pole spostrzegania się zawęża, czas reakcji spowalnia, a człowiek ma trudności w racjonalnym oszacowaniu sytuacji oraz swoich możliwości. Od poziomu 0,5‰ ryzyko spowodowania wypadku jest dwukrotnie większe niż w stanie trzeźwości. Statystyki policyjne pokazują, że każdego dnia średnio zostaje zatrzymanych na terenie Polski około 220 nietrzeźwych kierowców, zaś ilość popełnionych przestępstw przez osoby pod wpływem alkoholu jest znacznie większa niż przez trzeźwych.

Dawno temu, będąc początkującym kierowcą, musiałam szybko zareagować, ponieważ samochód przede mną raptownie zahamował. Ja zdążyłam, jednak samochód za mną niestety zatrzymał się na moim tyle. Zjechaliśmy na bok, kierowca auta jadącego z tyłu próbował dogodnie dla siebie załatwić sprawę. Jednak wezwałam policję, po przyjeździe której kierowca stał się nerwowy, zaczął dużo palić, pić wodę. Badanie alkomatem wykazało, że sprawca kolizji był pod wpływem alkoholu. Dzięki temu, że zatrzymał się na moim tyle, nie spowodował wypadku o znacznie poważniejszych konsekwencjach. Coraz częściej słyszymy, jak wielu ludzi będących odpowiedzialnymi społecznie zatrzymuje podejrzanie wyglądającego kierowcę, zajeżdżając mu drogę lub zatrzymując kluczyki. Ktoś mógłby powiedzieć „to nie moja sprawa”. To błędne myślenie, ponieważ nigdy nie wiadomo, czy nieodpowiedzialne zachowanie pijanego kierowcy nie dotknie nas lub kogoś z naszego otoczenia. U progu letnich wakacji szczególnie pogoda sprzyja rozluźnieniu i plenerowym imprezom. To ważne, abyśmy zwracali uwagę na to, co dzieje się w pobliżu, nad wodą, na koncercie, na pikniku czy też w parku. Bądźmy odpowiedzialni i reagujmy, jeśli widzimy osobę pod wpływem alkoholu zachowującą się nieodpowiedzialnie. Reagujmy różnymi formami sprzeciwu lub wezwaniem policji. Pamiętajmy, że dzięki temu możemy zapobiec tragedii. Nie bądźmy obojętni, widząc osoby pijące nad wodą. Alkohol rozszerza naczynia krwionośne, przez co jeśli na zewnątrz jest bardzo wysoka temperatura, organizm szybko się nagrzewa, jednak raptowne ochłodzenie może wywołać szok dla organizmu. To tylko złudzenie, że alkohol orzeźwia. Oczywiście to, w jakim tempie alkohol wpłynie na organizm, zależy od wielu czynników i bywa kwestią indywidualną. Nie ulega jednak wątpliwości, iż poprzez działanie tłumiące zmniejsza przeżywanie uczuć negatywnych, a w związku z działaniem pobudzającym wzmaga stany przyjemne.

Edyta Zdanuczyk – psycholog, terapeuta uzależnień i współuzależnień.

Realizację zadania publicznego dofinansowano ze środków Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych dla Miasta Lublin na 2016 r.

Zadanie pn. „Edukacja publiczna w zakresie problemu spożywania alkoholu przez kobiety w ciąży, osoby nieletnie i młodzież oraz skutków podejmowania zachowań ryzykownych, m.in. z udziałem nietrzeźwych użytkowników dróg”.

Foto Marcin Pietrusza

logo logo GPPiRPA

Komenatrze zostały zablokowane