Nietypowo, bo w niedzielę, 6 listopada, odbył się briefing prasowy zwołany przez prezydenta Miasta Lublin, Krzysztofa Żuka. Spotkanie podejmowało temat m.in. odwołania od uniewinniającego go orzeczenia w sprawie wynajmu nieistniejących biur w powstającym budynku przy ul. Wieniawskiej, a także protokołu Centralnego Biura Antykorupcyjnego, który mówi, że Krzysztof Żuk złamał prawo łącząc stanowisko prezydenta z członkostwem w radzie nadzorczej PZU Życie (od stycznia 2014 do lutego 2016 r.). Sytuacja jest na tyle poważna, że prezydentowi może grozić nawet odwołanie ze stanowiska.
Odnośnie pierwszego podejmowanego tematu, przypominamy, że 20 września 2016 roku Komisja Orzekająca w Sprawach o Naruszenie Dyscypliny Finansów Publicznych przy Regionalnej Izbie Obrachunkowej w Lublinie wydała orzeczenie, w którym uniewinniła Prezydenta Miasta Lublin oraz Sekretarza Miasta Lublin od zarzutu naruszenia dyscypliny finansów publicznych w związku z zawarciem umowy najmu z dnia 7 sierpnia 2014 roku z firmą „ORION” dotyczącej wynajmu pomieszczeń na potrzeby biurowe Urzędu Miasta Lublin. Dziesięć dni później Komisja została odsunięta od sprawy przez wiceministra finansów, który zmienił oskarżyciela na rzecznika dyscypliny finansów publicznych przy Międzyresortowej Komisji Orzekającej przy ministerstwie finansów, nie podając uzasadnienia.
– Przyzwyczaiłem się do tego, że jestem stałym i właściwie jedynym celem ataków PiS. Od 2010 roku konsekwentnie realizuje plan rozwoju Lublina, który spotyka się z tak dużą akceptacją mieszkańców potwierdzili to w wyborach po raz drugi i to w pierwszej turze wskazując na mnie, a nie na kandydata PiS –Grzegorza Muszyńskiego. Cały czas apeluje do PiS o wspólną pracę na rzecz Lublina, o merytoryczną dyskusję. Jaka jest odpowiedź tej partii? Obstrukcja, paraliż, głosowanie „na nie” niezależnie od ważności spraw i zadarealizowanych dla mieszkańców. Mamy tego wyraz praktycznie co miesiąc podczas sesji Rady Miasta, żadnych merytorycznych argumentów. Do tego się przyzwyczaiłem. Nie mogę jednak godzić się na bezpardonowy i sterowany politycznie atak na mnie, na Lublin i mieszkańców naszego Miasta realizowany rękami instytucji Państwa i państwowych służb specjalnych, którymi PiS próbuje się wysługiwać. Zapewniam, że nie pozwolę się zastraszyć i będę bronić Lublina przed agresywną, polityczną wojną- tak komentuje sprawę Krzysztof Żuk.
foto: profil oficjalny FB Krzysztofa Żuka
