Na początku tego roku pisaliśmy o konieczności poprawienia żeglowności Wisły na odcinku od Gdańska do Warszawy, co stworzyłoby szansę na realizację projektu odtworzenia szlaku wodnego E-40 od Bałtyku do Morza Czarnego. Jego trasa prowadziłaby z Gdańska do Warszawy i dalej od Dęblina kanałem wodnym biegnącym przez Lubelszczyznę do Terespola i Brześcia. A stamtąd już Prypecią oraz Dnieprem do portowego Chersonia. I oto, jak dowiadujemy się z biuletynu Ministerstwa Żeglugi Śródlądowej i Gospodarki Morskiej, rząd w formie uchwały zaakceptował „Założenia do planów rozwoju śródlądowych dróg wodnych w Polsce na lata 2016–2020 z perspektywą do roku 2030”. A to znaczy, że pełny koszt poprawy transportu wodnego na całej długości Odry oraz na Wiśle między Gdańskiem i Warszawą, wynoszący siedemdziesiąt miliardów złotych i w dużej części pokrywany przez Unię Europejską – zostanie także dofinansowany z budżetu państwa. Dzięki temu dalsza pespektywa budowy kanału na Lubelszczyźnie również staje się coraz bardziej realna. (ms)
Foto pod