fbpx

Lublin stolicą mięsożerstwa

1 września 2014
Komentarze wyłączone
951 Wyświetleń

swieto mięsaW ostatni weekend sierpnia odbył się „Świętomięs Polski ”, czyli festyn kulinarny promujący rodzimą sztukę wędliniarską – jej różnorodność i wysoką jakość. Dwudniowa impreza odbyła się na Placu Zamkowym, a uczestniczyło w niej kilkadziesiąt tysięcy osób. Ideą było propagowanie zdrowego żywienia poprzez wiedzę i edukację o zaletach diety mięsnej. W ostatnich latach spożycie mięsa spada, a sytuacja branży mięsnej pogarsza się. Konsumenci częściej wybierają mięso drobiowe (zwłaszcza kurczaki) i coraz mniej spożywają wołowiny i wieprzowiny. Dodatkowo modny stał się wegetarianizm i weganizm, dlatego stale trzeba przekonywać nabywcó do spożywania mięsa. Organizatorzy festynu pragnęli zwrócić też uwagę na fakt, że rzeźnik wędliniarz to zawód ginący.

Na publiczność czekało kilkanaście stanowisk kulinarnych, gdzie można było degustować mięsa i wędliny. Nauka gotowania, zabawy dla dzieci, pokazy sportowe i występy artystyczne – tego nie mogło zabraknąć. Patronem wydarzenia został ustanowiony Jan Kochanowski, czołowy poeta polskiego renesansu, który sławił potęgę mięsa i podkreślał jego zalety w swoich fraszkach.

Doroczny festyn rozpoczął się konferencją naukową na lubelskim zamku, której tematem był rozwój branży mięsnej od momentu wstąpienia Polski do Unii Europejskiej, a prowadził ją Jacek Leonkiewicz – lekarz weterynarii.  Na scenie kulinarnej mistrzowie kuchni przygotowywali wspólnie z ochotnikami potrawy z drobiu, wieprzowiny i wołowiny. Można było spróbować dań z „Kotła obfitości”, „Mega patelni” oraz olbrzymiego grila. Przez cały dzień częstowano pieczonym bykiem. Niespodzianką dla publiczności był przygotowany przez miejscowych wędliniarzy „Lubelski Warkocz” – zapleciony z trzech gatunków mięs. Nie zabrakło warsztatów kulinarnych, porad praktycznych i prelekcji naukowców. Wydzielono strefę sportową „W mięsie siła!”, gdzie gwiazdą był Daniel Iwanek – trzykrotny mistrz świata w karate tradycyjnym. Można było zobaczyć prezentacje sportowe i pokazy walki. Dzieci zostały zaproszone do „Zagrody Młodych Hodowców”, gdzie odbywały się animacje plastyczne, zabawy ruchowe oraz konkursy z nagrodami.  Dorośli w „Mięsnej Wszechnicy” mogli się spotkać z konsultantami do spraw żywienia, dietetykami, technologami żywienia, lekarzami weterynarii oraz hodowcami lub wysłuchać krótkich prelekcji na temat zdrowego odżywiania. W programie artystycznym wzięły udział lubelskie zespoły ludowe, orkiestry strażackie, zespoły muzyczne oraz gwiazdy wieczoru – Elektryczne Gitary oraz LemON.

Ta doroczna ogólnopolska impreza jest czwartym tego typu wydarzeniem. Poprzednie festyny odbyły się w Poznaniu, Chorzowie i Trójmieście i spotkały się z bardzo dobrym przyjęciem i ogromnym zainteresowaniem mieszkańców tych miast. Inicjatorem „Świętomięsa” jest Jacek Marcinkowski, który od urodzenia związany jest z branżą mięsną. Założył on Stowarzyszenie Rzeźników i Wędliniarzy R.P. oraz przez wiele lat był przewodniczącym Komisji Egzaminacyjnej: Czeladniczej i Mistrzowskiej przy Wielkopolskiej Izbie Rzemieślniczej w Poznaniu.

Kinga Drozd

foto Zbigniew Jurkowski

Komenatrze zostały zablokowane