fbpx

Ażurki, strusie i przepiórki

26 marca 2016
Comments off
1 720 Views

12733498_498154587036275_132883308813558279_nPisanki autorstwa Bogusławy Justyny Goleń z Poniatowej to małe dzieła sztuki. Osiem lat temu, zafascynowana koronkami i haftem weneckim Richelieu, spróbowała przenieść je na wydmuszki. Misterny proces wytwarzania rozpoczyna się od zaprojektowania wzoru. Najczęściej są to motywy roślinne. Wcześniej pani Bogusława wzorowała się na ogólnie dostępnych haftach Richelieu, obecnie rysuje je sama. Po narysowaniu ołówkiem szkicu na wydmuszce wiertarką dla majsterkowiczów z maleńkim wiertłem autorka nawierca otwory. Na wydmuszce powstaje stopniowo ażurowy wzór. Skorupka staje się coraz bardziej delikatna. Często pęka tuż przy ostatnim dotknięciu wiertła. Niektóre wzory są tak misterne, że wstrzymuję oddech przed zakończeniem wiercenia. Tajemnica tkwi w ogromnej cierpliwości, skupieniu i delikatności ręki – mówi. Praca wymaga wyjątkowej delikatności, pani Bogusława wydmuszkę podczas pracy stara się trzymać lekko w dłoni, aby jej nie zgnieść, a drugą ręką prowadzi wiertło. Po zakończeniu nawiercania wzoru pisankę dezynfekuje się, suszy i maluje farbą akrylową. Wykonanie jednej zajmuje artystce od dwóch do trzech dni. Do swoich ażurowych pisanek używa wydmuszek jaj gęsich, kurzych, kaczych, a także przepiórczych. Początkowo wielu pisanek nie udało mi się dokończyć. Skorupki pękają, bo to kruchy materiał. Obecnie mam większą wprawę i doświadczenie. Potrafię rozpoznać mikropęknięcia w wydmuszce już przy pierwszym dotknięciu jej wiertłem. Odgłos brzęczącej skorupki daje mi sygnał, czy skończę ażurową pisankę z sukcesem, czy trzeba wziąć inną wydmuszkę, a tę oddać naturze – opowiada. W 2014 roku pani Bogusława została zaproszona do członkostwa w World Egg Artists Association – World Egg Art Cyber Museum i znalazła się w Encyclopedia of World Egg Artists.

Tekst Aleksandra Biszczad

Foto Krzysztof Goleń

Comments are closed.