Electric Light Orchestra zagra w Lublinie

14 listopada w hali Globus w Lublinie zabrzmią największe przeboje Electric Light Orchestra. Grupa przyjeżdża do naszego miasta w składzie Mik Kaminski, Louis Clark, Eric Troyer, Parthenon Huxley, Gordon Townsend oraz Glen Burtnik.

ELO zyskała sławę w drugiej połowie lat 70-tych ubiegłego stulecia. Dzięki piosenkom z wydanej w 1976 roku płyty “A New World Record” oraz opublikowanego rok później albumu “Out of The Blue” grupa, kierowana wówczas przez Jeffa Lynne’a stała się jedną z najpopularniejszych orkiestr rockowych na świecie.

Początki historii zespołu sięgają końca lat 60-tych. Wtedy to do zespołu The Move dołączył wspomniany Jeff Lynne – wszechstronny muzyk i jak się później okazało kompozytor, autor i producent muzyczny. Na początku lat 70-tych lider The Move Roy Wood przekształcił zespół w Electric Light Orchestrę. Po nagraniu z nią pierwszej płyty odszedł od orkiestry. Samodzielnym jej liderem odpowiedzialnym za wszystkie kompozycje został Jeff Lynne.

Od początku ELO zyskała miano bardzo oryginalnej formacji. A to za sprawą włączenia do stałego składu zespołu muzyków grających na skrzypcach i wiolonczelach. Początki Electric Light Orchestry nie były łatwe. Zespół kilka lat przekonywał do siebie publiczność. Jednak im dalej tym lepiej. W 1975 roku zepół miał na koncie już kilka przebojów “Roll Over Beethoven” , “Showdown”, “Can’t Get It Out Of My Head” czy “Evil Woman”. I nadszedł rok 1976. Wspomniany album “A New World Record” zawierał takie hity jak “Telephone Line” , “Rockaria” , “Livin Thing” czy “Do Ya”. Jeszcze lepiej powodziło się orkiestrze Jeffa Lynne’a po wydaniu w 1977 roku albumu “Out Of The Blue” z hitami “Mr.Blue Sky” , “Sweet Talkin’ Woman” czy “Turn To Stone”. Trasa koncertowa promująca album była ogromnym sukcesem. Jej kulminacją było siedem pod rząd koncertów w londyńskiej hali Wembley Arena.

Electric Light Orchestra nie spoczęła na laurach w zredukowanym o wiolonczelistów składzie nagrała kolejne przebojowe płyty – “Discovery” z 1979, zawierającą m.in hit “Don’t Bring Me Down” roku i bardzo popularny w Polsce album “Time” z 1981 roku. Pomiędzy tymi wydawnictwami ukazała się jeszcze ścieżka dźwiękowa do filmu “Xanadu” z 5 nagraniami ELO.

Na początku lat 80-tych grupa zmieniła brzmienie. Mniej było w ich piosenkach charakterystycznych “smyczków”. Jeff Lynne kilka lat później zdecydował się zakończyć działalność swojej orkiestry. W efekcie muzycy Electric Light Orchestra  Bev Bevan, Kelly Groucutt, Mike Kaminski i odpowiedzialny za orkiestrowe aranżacje Louis Clarke  zdecydowali się utworzyć ELO part II. Dołączali do nich m.in. Eric Troyer i Parthenon Huxley. Grupa nagrywała nawet nowe piosenki. Zespół jednak nastawił się przede wszystkim na działalność koncertową, kontynuując sukcesy Electric Light Orkiestry.

W trakcie ostatnich kilkunastu lat grupa chętnie grywała dla polskiej publiczności, która odwzajemniała się nierzadko owacjami na stojąco. Teraz mamy okazję posłuchać największych hitów Electric Light Orchestra po raz pierwszy w Lublinie. Muzycy zapowiadają, że zagrają dla nas m.in. “Evil Woman”, “Do Ya”, “Mr Blue Sky”,”Xanadu” i wiele innych przebojów. Będzie to jedno z największych wydarzeń koncertowych tej jesieni w Lublinie.

Electric Light Orchestra, 14 listopada godz. 19.00, Hala Globus w Lublinie

(tom)