Więzienie przy ul. Staszica w Lublinie, kamery skupione wokół dziewczyny wychodzącej ze studzienki, ta sama ulica zlana wodą w zupełnie bezdeszczowe popołudnie, wzbudziły niemałe zainteresowanie wśród przechodniów. Jednak w świecie filmu wszystko jest możliwe. Od 18 sierpnia trwają zdjęcia do zapowiadanej od dłuższego czasu nowej produkcji króla polskiej komedii, Juliusza Machulskiego. “Volta” to komedia kryminalna, w której jedną z głównych ról zagrać ma właśnie Lublin. Oprócz ulicy Staszica w “Volcie” zobaczymy Jezuicką, Archidiakońską, Dominikańską, a także Kaplicę Trójcy Świętej czy obraz „Unia Lubelska” Jana Matejki, który znajduje się w Muzeum Lubelskim na zamku. Sam reżyser podkreśla, że będzie to film nieco podobny do słynnego “Vinci” rozgrywającego się w Krakowie, z tą różnicą, że tym razem będzie bardziej feministycznie, a przez to role główne odegrają kobiety, czyli Olga Bołądź, Katarzyna Herman i Aleksandra Domańska. Rolę męskie zagrają natomiast Andrzej Zieliński, tytułowy Volta i Michał Żurawski, a we fragmentach retrospekcji wystąpią Robert Więckiewicz, Marcin Dorociński i Tomasz Kot. Na konferencji prasowej autorzy wzbraniali się od odkrywania szczegółów fabuły, wiadomo jednak, że jest to opowieść o dziejach pewnego tajemniczego przedmiotu o bardzo długiej historii, która zaczęła się w XIV, a której kulminacja ma miejsce w czasach współczesnych. Zdjęcia potrwają do października, a premiera filmu odbędzie się w przyszłym roku, oczywiście w Lublinie. A to oznacza wyjątkowy prezent dla miasta i jego mieszkańców, z okazji planowanych na rok 2017 obchodów jubileuszu 700 – lecia nadania praw miejskich Lublinowi.
Koszt produkcji jest szacowany wstępnie na 5,3 mln zł. Z czego 900 tys. zł ma dołożyć lubelski ratusz w ramach Lubelskiego Funduszu Filmowego. Jest to całość tegorocznego i przyszłorocznego budżetu Funduszu, przeznaczonego na tego typu wsparcie.
ag
foto Jakub Borkowski
