O epidemii koronawirusa na Lubelszczyźnie – nie tylko o statystykach z Lechem Sprawką, wojewodą lubelskim rozmawia Filip Sawicki, foto Katarzyna Link
Jak to się dzieje, że pomimo stosunkowo nie tak dużej liczby zachorowań oraz stosunkowo szybko wprowadzonych ograniczeń Polska jest czwarta od końca na liście państw UE, jeśli chodzi o skuteczność zwalczania pandemii?
Podstawowym problemem oceny skuteczności zwalczania pandemii w poszczególnych krajach jest sposób jej porównywania oraz brak obiektywnej statystyki w tym zakresie. Nie można bowiem na dany dzień porównywać danych w krajach, w których epidemia rozpoczęła się w zupełnie innych terminach. Dla przykładu: Francja – 24.01., Włochy – 29.01., Niemcy – 26.02., Czechy – 01.03., Polska – 04.03. Kompletnie niewiarygodne jest porównywanie w danym dniu danych i tendencji w krajach różniących się terminem początku epidemii o ponad miesiąc, a nawet tydzień. Bardziej adekwatną oceną byłoby porównanie statystyk po upływie określonej liczby dni od początku epidemii w danym kraju. Przykład takiej oceny po 70 dniach epidemii w danym kraju na podstawie wskaźnika liczby zakażonych osób na 1 mln mieszkańców prezentuje się następująco: Polska – 488, Niemcy – 1511, Słowenia – 732, Czechy – 751, Portugalia – 2754, Szwajcaria – 3510. W takim zestawieniu Polska ma jeden z najniższych wskaźników w Europie. Już z powyższego wynika, że teza postawiona w pytaniu kompletnie nie odpowiada rzeczywistości. Nie twierdzę, że wszystko zrobiliśmy idealnie, ale posługiwanie się błędnymi metodologicznie ocenami wprowadza w błąd opinię publiczną. W sytuacji kryzysowej prowadzi to z kolei do generowania niekorzystnych reakcji społecznych, znacznie utrudniających projektowanie i wdrażanie działań odmrażających gospodarkę i normalizujących życie społeczne. Mówiąc o sytuacji epidemicznej w Polsce chciałbym dodać, że nasze województwo ma stosunkowo niską liczbę zakażonych na tle całego kraju. Oczywiście również na terenie naszego województwa mamy zróżnicowaną sytuację w różnych rejonach – w północnej części województwa zakażenia występują sporadycznie, natomiast główne ogniska znajdują się w powiatach południowych. Ogólnie jednak sytuacja wydaje się stabilna.
Jaka jest rola wojewody w okresie zagrożenia epidemicznego?
Wojewoda jest przedstawicielem Rady Ministrów w terenie i w związku z tym koordynuje i wykonuje politykę Rady Ministrów na terenie województwa. Do moich obowiązków jako wojewody – w kontekście pandemii – należy w szczególności zapewnienie współdziałania wszystkich organów administracji rządowej i samorządowej działających w województwie i kierowanie ich działalnością w zakresie zapobiegania zagrożeniu życia, zdrowia lub mienia, a także wykonywanie i koordynowanie zadań w zakresie obronności i bezpieczeństwa państwa oraz zarządzania kryzysowego. Od początku trwania pandemii realizuję jako wojewoda zadania wynikające z ustawy o zarządzaniu kryzysowym oraz z aktów prawnych stanowionych w związku z ogłoszeniem, najpierw stanu zagrożenia epidemicznego, a później stanu epidemii. Sprowadziły się one głównie do: koordynacji działań służb sanitarnych w zakresie obejmowania kwarantanną osób podejrzanych o zakażenie wirusem, jej organizacji oraz uporządkowanego systemu badań laboratoryjnych, zapewnienia dobrej organizacji dwutorowego systemu ratownictwa medycznego, zorganizowania odpowiedniego systemu leczenia osób zakażonych, zabezpieczenia zaopatrzenia w środki ochrony osobistej, koordynacji współpracy administracji rządowej i samorządowej oraz zapewnienia sprawnego systemu przekazywania informacji.
Pański odpowiednik, prezydent Wenecji Eugenejskiej, jednego z pierwszych regionów Włoch zaatakowanych przez wirusa, postawił przede wszystkim na współpracę z lekarzami. Testy na obecność koronawirusa były obowiązkowe dla wszystkich, również dla osób, które nie miały objawów choroby.
Nie podejmuję się oceny działań podjętych w innych krajach. Moimi priorytetami było: szybkie wdrożenie skutecznego systemu identyfikacji osób podejrzanych o zakażenie, skierowanie ich do kwarantanny i poddanie w odpowiednim czasie badaniu, zapewnienie sprawnego, dwutorowego systemu ratownictwa medycznego (dla niezakażonych i zakażonych lub podejrzanych o zakażenie), skoordynowanie dwóch systemów szpitali: jednoimiennego szpitala zakaźnego i 7 szpitali z oddziałami zakaźnymi ze szpitalami systemowymi, stworzenie systemu izolatoriów i ośrodków kwarantanny, zapewnienie zaopatrzenia w środki indywidualnej ochrony dla podmiotów realizujących zadania z zakresu zwalczania koronawirusa oraz uruchomienie systemowego badania profilaktycznego pracowników Domów Pomocy Społecznej, hospicjów i Zakładów Opiekuńczo-Leczniczych. Czy były te działania skuteczne? Niech czytelnicy ocenią sami. Na dzień 21.05.2020 roku liczba zakażonych na terenie województwa lubelskiego liczącego około 2 mln 200 tys. mieszkańców od początku epidemii – 416 (w tym 7 spoza województwa), liczba aktywnych zakażonych – 94, liczba zgonów – 15, liczba ozdrowieńców – 300, wskaźnik liczby zakażeń na 100 tys. mieszkańców – 18,9 (13 miejsce wśród 16 województw przy średniej krajowej – 53.0). W Polsce podstawą sukcesu w wykrywaniu osób zagrożonych zakażeniem jest służba sanitarna, w leczeniu osób zakażonych służba zdrowia, a w skali zakażenia zachowanie mieszkańców.
Z jakiego okresu pochodzą procedury dotyczące zarządzania w sytuacji zagrożenia epidemicznego?
Przepisy określające zasady postępowania w razie stanu zagrożenia epidemicznego i stanu epidemii ujęte są w ustawie z dnia 5 grudnia 2008 roku o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. W oparciu o te przepisy, na poziomie województwa, wojewoda sporządza wojewódzki plan działania na wypadek wystąpienia epidemii na okres trzech lat z możliwością aktualizacji – w celu zapewnienia skuteczności działań służących ochronie zdrowia publicznego przed zakażeniami i chorobami zakaźnymi. Taki plan działania został sporządzony dla województwa lubelskiego – „Plan działania na wypadek wystąpienia epidemii na trenie województwa lubelskiego” i zaktualizowany w marcu 2020 roku. Dodatkowo w związku z COVID-19 została uchwalona ustawa z dnia 2 marca 2020 roku o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych. Wspomniana ustawa wprowadziła szczególne instrumenty prawne umożliwiające podejmowanie działań przeciw epidemii. Wojewodowie zostali np. upoważnieni do wydawania poleceń obowiązujących wszystkie organy administracji rządowej działającej w województwie, państwowe osoby prawne, organy samorządu terytorialnego, samorządowe osoby prawne oraz samorządowe jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawej. Polecenia te podlegają natychmiastowemu wykonaniu.
Czy wojewoda może uruchomić na terenie swojego województwa – całego lub jego części – procedury wynikające ze stanu zagrożenia, zanim je podejmie premier? W powojennej historii jakie były to sytuacje – przypomnijmy.
Wojewoda, zgodnie z przepisami prawa, podejmuje samodzielne działania w sytuacji zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii istniejących jedynie na terenie województwa. Temu służy m.in. „Plan działania na wypadek wystąpienia epidemii na trenie województwa lubelskiego”. Jeśli natomiast stan ten przekracza obszar województwa, tak jak obecnie, wtedy organami właściwymi jest Rada Ministrów i Minister Zdrowia. Warto podkreślić, że w powojennej historii naszego kraju nie było epidemii w takiej skali, o takim zasięgu, jak obecna.
Lubelski Urząd Wojewódzki wspólnie z Wojskami Obrony Terytorialnej rozpoczął badania przesiewowe w kierunku przeciwciał koronawirusa pracowników Domów Pomocy Społecznej i Zakładów Opiekuńczych. Jakie są wyniki oraz na czym konkretnie polega rola urzędu?
W związku z sytuacją epidemiologiczną na terenie Lubelszczyzny, zgodnie z rekomendacją Głównego Inspektora Sanitarnego zleciłem przeprowadzenie badań przesiewowych w kierunku wirusa SARS-CoV-2 wszystkim pracownikom domów pomocy społecznej na terenie województwa. Niezwłocznie po otrzymaniu rekomendacji służby wojewody rozpoczęły przeprowadzanie badań. Fizycznie próbki do badań pobierają mobilne zespoły Wojsk Obrony Terytorialnej. Na terenie województwa lubelskiego jest wykorzystywanych 5 mobilnych zespołów ratowniczych składających się z żołnierzy 2. Lubelskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej. Na dzień 19 maja 2020 roku pobrano 2786 prób od personelu domów pomocy społecznej, zakładów opiekuńczych i hospicjów.
Gdzie i kiedy będzie można przeprowadzić darmowe testy na obecność COVID-19? Dlaczego robi się je w tak wąskim zakresie?
Trudno się zgodzić z tezą, że testy są wykonywane w wąskim zakresie – ich liczba oraz czas wykonania wynikają bezpośrednio ze wskazań epidemiologicznych i są adekwatne do aktualnych potrzeb. Przeprowadzenie testów na obecność wirusa SARS-Cov-2 można przeprowadzić na terenie województwa lubelskiego w 4 miejscach: Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie, Ośrodku Diagnostyki i Zwalczania Zagrożeń Biologicznych w Puławach, Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie oraz laboratorium Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. Pragnę przypomnieć, że wszystkie badania dla osób z kwarantanny są przeprowadzane nieodpłatnie, na zlecenie Inspekcji Sanitarnej.
Z ramienia centrum antykryzysowego wojewoda sprawuje pieczę nad ratownictwem medycznym na terenie całego województwa. Czy ilość karetek oraz ich wyposażenie są wystarczające? Czego brakuje?
Wojewoda sprawuje bieżący nadzór nad systemem Państwowego Ratownictwa Medycznego na podstawie przepisów ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym z dnia 8 września 2006 roku. Obecnie w ramach systemu działają 93 zespoły ratownictwa medycznego (w tym 4 zespoły czasowe) – 29 zespołów specjalistycznych i 64 zespoły podstawowe. Jest to wystarczające zabezpieczenie potrzeb z zakresu ratownictwa medycznego. Jednocześnie, z uwagi na sytuację epidemiologiczną poleciłem dysponentom jednostek systemu uruchomić dodatkowo 7 karetek do transportu osób chorych na COVID-19 lub podejrzanych o zakażenie koronawirusem oraz 11 zespołów do pobierania wymazów. Na bieżąco zaopatrujemy w środki ochrony osobistej personel zarówno karetek systemowych, jak i dodatkowych zespołów.
Jaką bezpośrednią pomoc Lubelszczyzna otrzymała od rządu w zakresie ratownictwa, testów, środków ochrony osobistej czy sprzętu medycznego?
Przede wszystkim trzeba powiedzieć o środkach przyznanych dla województwa lubelskiego z rezerw celowych budżetu państwa poz. 4 i 8 na finansowanie zadań związanych ze zwalczaniem zakażenia, zapobieganiem rozprzestrzenianiu się, profilaktyką oraz zwalczaniem skutków choroby zakaźnej wywołanej wirusem SARS-CoV-2 w łącznej kwocie 18.697.380,70 zł.
Natomiast z Agencji Rezerw Materiałowych przekazano do dyspozycji województwa lubelskiego następujący asortyment: gogle (4 540 sztuk), kombinezony ochronne (16 970 sztuk), maski ochronne (122 100 sztuk), osłony na obuwie (13 950 sztuk), maseczki medyczne (882 300 sztuk), rękawiczki nitrylowe (3 830 000 par), rękawice (14 400 par), preparat Virkon (500 kg), płyn do dezynfekcji (126 680 l), przyłbice (20 000 sztuk), termometry (80 sztuk) oraz namioty (7 sztuk).
Jak wygląda sytuacja na granicach – czy badanie temperatury to wystarczająca metoda określająca kto ma prawo wjechać na terytorium województwa?
Zasady wjazdu osób na teren naszego kraju, w sytuacji zagrożenia COVID-19, normują obecnie przepisy rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 16 maja 2020 roku w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Natomiast czasowe ograniczenie i zawieszenie ruchu granicznego na granicy zewnętrznej UE wynikają z rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 13 marca 2020 roku w sprawie czasowego zawieszenia lub ograniczenia ruchu granicznego na określonych przejściach granicznych i jego zmian. W związku z tymi rozporządzeniami ruch na przejściach granicznych jest ograniczony, a po przekroczeniu granicy, poza wskazanymi w tych przepisach wyjątkami, istnieje w dalszym ciągu obowiązek odbycia przez te osoby 14 dniowej kwarantanny na terenie Rzeczpospolitej. Mierzenie temperatury na granicach Polska wprowadziła jako jeden z pierwszych krajów Unii Europejskiej. W akcję mierzenia temperatury zaangażowane były siły i środki Straży Granicznej oraz Państwowej Straży Pożarnej. Wprowadzone procedury miały charakter profilaktyczny. Zgodnie z wytycznymi Głównego Inspektora Sanitarnego rygor sanitarny na granicy wschodniej kraju jest nadal utrzymywany. Warto przypomnieć, że w związku z sytuacją epidemiologiczną wzmocniono granicę państwową przez Siły Zbrojne RP.
Jakie kroki kierowany przez Pana urząd powinien przedsięwziąć przed spodziewaną jesienno-zimową falą pandemii? Co wzmocnić? Nad czym zapanować przed czasem? Co można przewidzieć wcześniej tak, aby zminimalizować ryzyko zachorowań.
Sytuacja epidemiologiczna jest na bieżąco monitorowana i analizowana, również pod kątem ewentualnej nowej fali zachorowań. Obecna sytuacja pozwoliła na wypracowanie i przećwiczenie procedur oraz działań przeciwepidemicznych, takich jak uruchomienie szpitali jednoimiennych, rozwinięcie oddziałów zakaźnych, uruchomienie karetek „covidowych” i „wymazowych”, komunikacja za pośrednictwem środków elektronicznych lub praca zdalna. Powinno to znacząco usprawnić działania administracji oraz podmiotów leczniczych w przypadku wystąpienia nowej fali zakażeń koronawirusem. Działania będą podejmowane w zależności od rozwoju sytuacji.
Co jest największym wyzwaniem logistycznym dla Wojewody Lubelskiego i dlaczego? W czym Pan widzi mocne strony, a w czym słabe?
W sytuacjach kryzysowych niezwykle ważne jest planowanie systemowej organizacji działań i jej wdrożenie przez konsekwentne działanie. O powodzeniu takich działań decyduje wiele czynników. Jednym z nich jest uświadomienie sobie przez wszystkie osoby, na które oddziałuje sytuacja kryzysowa potrzeby wspólnego działania, zaangażowania, inicjatywy, kreatywności i zrozumienia istoty zagrożenia. Każde, nawet najtrudniejsze wyzwanie można podjąć i z sukcesem zrealizować, jeżeli jest taki właśnie klimat. W takich sytuacjach nie można tracić czasu i energii na jałowe czynności, musi być zrozumienie różnicy między stanem normalności i stanem kryzysowym. A jak to wygląda w czasie pandemii? W zdecydowanej większości działań wszystkie te warunki były spełnione, szczególnie w tych najtrudniejszych momentach. Przykładów można podać wiele. Ale zdarzały się, a szczególnie teraz przy znoszeniu ograniczeń i nakazów zachowania, które utrudniają realizację zadań. Dlatego uważam, że w najbliższej przyszłości musimy popracować nad wyeliminowaniem tych słabości.
Naszych czytelników z pewnością zainteresuje jak Pan funkcjonuje w okresie pandemii nie tylko jako wojewoda, ale także jako Lech Sprawka. Jako wojewoda – z przyczyn obiektywnych – jestem cały czas zaangażowany w sytuację związaną z zagrożeniem epidemicznym. Nie mogę przecież wziąć urlopu od trwającej pandemii. Koronawirus spowodował, że musiałem zmienić dotychczasowe plany w kalendarzu i skoncentrować wszelkie siły i zasoby na walce z nim. Czułem i nadal czuję na swoich barkach odpowiedzialność za życie i zdrowie mieszkańców Lubelszczyzny. Proszę jednak pamiętać, że wojewoda nie jest bardziej odporny na wirusa i jego skutki niż każdy inny obywatel. Na szczęście w tych trudnych chwilach są ze mną najbliżsi, o których bezpieczeństwo nieustannie się troszczę. Patrząc optymistycznie w przyszłość, pragnę podziękować tym wszystkim mieszkańcom województwa lubelskiego, którzy zaangażowali się w różnych formach w zwalczanie i zapobieganie rozprzestrzenianiu się koronawirusa.
Poprzedni artykuł z tej kategorii: Wznowiona bezpośrednia obsługa klientów w Urzędzie Miasta Lublin