fbpx

Chile – wyprawa na koniec świata

31 grudnia 2020
1 675 Wyświetleń

Taka podróż to marzenie każdego obieżyświata. Osoby, która ceni przestrzeń, skrajności i wielość. Chile to jeden z najbardziej interesujących turystycznie krajów świata – perła w koronie Ameryki Południowej.

Zajmuje połowę zachodniego wybrzeża kontynentu rozciągające się na długości 4.3 tys km. Ma wyjątkowo szczupłą „sylwetkę” a kilkanaście regionów tego państwa zostało wyznaczonych jak równe paski niezbyt szerokiego szalika. Na upartego, aby zwiedzić poszczególne części Chile wystarczy podróżować albo na północ albo na południe. Skąd inąd i na północy jest interesująco – granice z Peru i Boliwią,i na południu, gdzie kontynent zamyka przylądek Horn. Szerokość tego nietypowo usytuowanego państwa w najwęższym miejscu ma zaledwie 90 km. Można przejść ten dystans w dwa dni zaczynając pierwszego dnia rano przy granicy z Argentyną, która ciągnie się wzdłuż całej wschodniej strony kraju a kończąc drugiego dnia na wybrzeżu Oceanu Spokojnego. Chile ma niezliczone walory wynikające z położenia, a jednym z nich jest możliwość bezpośredniego lotu z Santiago de Chile na Wyspę Wielkanocną – odległość ponad trzy i pół tysiąca km.

Chilijczycy

Jest daleko, a dla przybysza z Europy jest też egzotycznie. Kulturę Chile przybliżają jego znani obywatele lub ci, którzy się tu urodzili – poeta Pablo Neruda – noblista z 1971 roki i Isabelle Allende, autorka zekranizowanej powieści „Dom dusz”, awangardowy reżyser filmowy i teatralny Alejandro Jodorowski, operator filmowy Claudio Miranda nominowany do Oskara za zdjęcia do „Ciekawy przypadek Benjamina Buttona” czy aktor „Gry o tron” Pedro Pascal. Chile szczyci się biochemikiem Pablo Valenzuela, który 34 lata temu wynalazł szczepionkę przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B. Na liście sław są też tenisiści: Nicolas Massi i Marcelo Rios. Wśród najbardziej znanych Chilijczyków nie może zabraknąć prezydenta Salvatore Allende i niechlubnego dyktatora Augusto Pinocheta.

Sucho i gwiaździście

Pustynia Atakama należy do jednego z najbardziej suchych miejsc na świecie, są miejsca, gdzie ostatni raz padało na początku XX wieku, są miejsca gdzie ostatni deszcz spadł 400 lat temu. Rozciąga się na północy, najwyżej położone miejsca znajdują się na wysokości prawie 5 tys. m. n.p.m.. Pustynia jest bogata w złoża – złota, rudy żelaza i srebra, soli kamiennej. W nieczynnych już miejscach wydobycia często można spotkać opuszczone siedliska górników. Do atrakcji Atakamy należy postawienie stopy w Dolinie Księżycowej , depresji wypełnionej wyrzeźbionymi przez wiatr wzgórzami oraz wycieczka do Doliny Śmierci, gdzie jest wszechogarniająca pustka Pokłady soli i niemal całkowity brak wilgoci wyeliminowały w tym miejscu jakiekolwiek życie. Warte zobaczenia jest El Tatio – skupisko ponad stu najwyżej na świecie położonych gejzerów. Na Atakamie wszystko jest naj, nawet największe zagęszczenie obserwatoriami astronomicznymi. Podobno gwiazdy widać tu najpiękniej.

Andy widziane ze szczytu nad Doliną Śmierci
Wielkie Jezioro Słone na Atakamie

Santiago

Stolica kraju Santiago de Chile położona jest na przedgórzu Andów nad rzeką Macocho niemal w pół drogi między północą a południem kraju. Miasto nieustannie konkuruje z Pustynią Atakama, Patagonią i Wyspą Wielkanocną. Z powodu swojego położenia jest idealnym punktem przesiadkowym dla osób planujących udać się na górę lub dół mapy. Tymczasem siedmiomilionowa aglomeracja ma interesującą prawie 500 letnią historię. Najbardziej popularnym miejscem spotkań w stolicy jest plac Broni, przy którym wzniesiono m.in. katedrę w kolonialnym stylu, W stolicy kraju warto odwiedzić kilka muzeów, w tym Narodowe Muzeum Historii Naturalnej, które prezentuje mumię 9-letniego dziecka, znalezioną na wysokości ponad 5 tys. m n.p.m., Muzeum Sztuki Prekolumbijskiej oraz Muzeum Historii Praw Człowieka, które przybliża okres dyktatury Augusto Pinocheta. Obowiązkowym punktem pobytu w stolicy Chile jest Pałac Prezydencki, zwany La Moneda który został zbombardowany podczas zamachu stanu w 1973 roku.  W pobliżu znajduje się plac Konstytucji a na nim pomniki trzech byłych prezydentów Chile, w tym Salvadora Allende. Przed wyjazdem z Santiago należy zaliczyć dwie sytuacje – zobaczyć miasto ze wzgórza San Crístobal korzystając w tym celu z zabytkowej kolejki linowej z 1925 roku, lub – zdobywając je piechotą a wieczorem udać się do centrum życia nocnego Bellavista z niezliczonymi restauracjami i knajpkami i niepowtarzalnym ulicznym jedzeniem w tym hot dogami z avocado. Zwiedzać Santiago nie trudno przeć się wrażeniu, że uliczne murale są niemal sztuka narodową.

Pomnik prezydenta Salvadora Allende

Lamy, alpaki i flamingi

Różnorodności fauny w Chile służą warunki klimatyczne. To właśnie w tej części Ameryki Południowej charakterystyczny dla północy klimat zwrotnikowy przechodzi na południu w klimat subpolarny. W Andach żyją lamy i kondory, w Patagonii strusie nandu. Alpaki hodowane dla mięsa i futra można spotkać na północy kraju, w jego wyższych partiach. Jednymi z najbardziej malowniczych ptaków na terenie Chile są flamingi. Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody uznała flaminga chilijskiego za gatunek bliski zagrożenia. Trudno w to uwierzyć przebywając do rezerwatu Laguna Chaxa na Atakamie, gdzie w ciągnących się po horyzont płytkich lagunach setki flamingów niespiesznie przechadza się w gorących promieniach słońca lub zanurzają głowy pod wodą w poszukiwaniu alg.

Obrazy miasta

W Valparaiso, drugim co do wielkości mieście Chile, najwyraźniej widać skrajności codziennego życia. Miasto założone w połowie XVI wieku nad Oceanem Spokojnym jest otoczone ponad 40 wzgórzami i posiada starówkę wpisaną na listę UNESCO. Podstawą komunikacji wewnątrz miasta jest sieć 15 naziemnych kolejek liniowych. Oprócz pięknej kolonialnej architektury i zróżnicowanego usytuowania, które uważa się za dość strome (schody, schody, schody) miasto, podobnie jak w Santiago, przyciąga artystów street art. Murale są tu dosłownie wszędzie, Często poza walorami artystycznymi pełnią również funkcję publicystyczną. Dzielą miasto na to zwyczajne i na to przeciwstawiające się szarzyźnie i bylejakości, rozmalowane i szalenie ekspresyjne. Muralami są ozdobione cale uliczki. Najlepiej podziwiać je wcześnie rano, kiedy miasto jeszcze nie obudziło się do życia.

Przerwa na małe co nieco

Kraje Ameryki Południowej słyną z miejsc targowych i z pewnością warto tam zaglądać w każdym miejscu, a czym miasto mniejsze tym takie targowisko miejskie jest bardziej smaczne i bez dwóch zdań – fotogeniczne. Tradycje kulinarne Chile wywodzą się z kuchni hiszpańskiej, w której smaki połączyły się z z tradycyjnymi smakami Niemiec, Francji i Włoch. Jeśli do tego dodamy owoce morza (ostrygi, małże, kraby, mieczniki i tuńczyki) oraz imponujący wybór warzyw i owoców to jesteśmy w kulinarnym raju. Zwolennicy bardziej treściwego menu mogą liczyć na dania z wołowiny i lamy. Jednym z tradycyjnych smakołyków jest empanadas – rodzaj pieczonych lub smażonych pierogów nadziewanych różnego rodzaju farszami – owocami morza, mieloną wołowiną z dodatkami (cebula, jajko na twardo, oliwki i rodzynki) oraz z serem.

Patagonia

Tak jak na wybrzeżu na północy kraju polecane są plaże do surfingi, tak Patagonia słynie ze znakomitych warunków do trekkingu. Ta imponującej urody kraina geograficzna rozciąga się od Atlantyku do Pacyfiku na terenie Chile i Argentyny. Po stronie chilijskiej na zachodzie znajdują się liczne wyspy i fiordy. Od północy nad Patagonią rozciągają się Andy z wysokim na ponad 4 tys. m n p m szczytem Monte San Valentin na terytorium Chile. Na terenie Patagonii znajduje się jeden z najbardziej malowniczych parków narodowych – Torres del Paine z krajobrazem tworzonym przez niezliczone jeziora, skały, lodowce, step, klifowe wybrzeże i wodospady. Kilkudniowe wędrówki wymagają dobrego ekwipunku, pogoda bywa tu ekstremalna.

Torres del Paine

Jeśli wycieczkę do Chile uznaje się za wyprawę na koniec świata to na poznawanie Patagonii brakuje odpowiedniego określenia. Jedno jest pewne – nigdzie indziej na świecie nie znajdziemy tego, co na południu Chile. Zwłaszcza jeśli kropką nad i jest dzielona z Argentyną Ziemia Ognista.

Podziękowania dla dr. Aleksandra Stanka za użyczenie zdjęć

Tekst: Filip Sawicki

Foto: Aleksander Stanek

Zostaw komentarz