Z Krzysztofem Wójtowiczem, prezesem Portu Lotniczego Lublin, rozmawia Piotr Nowacki, foto Port Lotniczy Lublin
– No właśnie, dlaczego warto?
– Bo jest szybciej, wygodniej i taniej niż np. przemieszczanie się samochodem. Po pierwsze można rozważyć podróż drogą szybkiego ruchu, ale to generuje dodatkowe koszty, gdyż przejazd w jedną stronę, przykładowo autostradą wielkopolską, kosztuje 40 zł, czas podróży jest też nieporównywalnie dłuższy, że nie wspomnę już nawet o komforcie jazdy. Wiem, wszyscy liczymy spalanie na sto kilometrów, ale niewielu uwzględnia czynnik amortyzacji samochodu. Przykładowo, przyjmijmy wskaźnik ministerstwa dla samochodów prywatnych do celów służbowych, który wynosi 0,8358 zł za kilometr. Wówczas spróbujmy to przeliczyć i porównać do ceny biletu lotniczego. Trasa na odcinku Lublin – Poznań z uwzględnieniem odcinków płatnych to ok. 450 zł w jedną stronę. A podróż zajmuje 6 godzin.
– Pozostając przy przywołanym wcześniej Poznaniu. Co linie lotnicze mogą mi zaproponować?
– Podróż koleją z Lublina do Warszawy, z powodu remontu trakcji, zajmuje około trzy godziny według wskazań operatora, w rzeczywistości są to cztery godziny, a czasem i dłużej. Łącznie przejazd do Poznania zajmie nam prawie osiem godzin. A za bilet zapłacimy w pierwszej klasie ponad 200 zł. Z wygodą podróży też bywa różnie, bo składy kolejowe nie zawsze oferują nam to, czego byśmy oczekiwali. Weźmy też pod uwagę taki aspekt, jak zmęczenie i konieczność wstania w godzinach rannych do pracy.
– Ale bilety na samoloty są droższe.
– No właśnie wcale tak nie jest. W dużej mierze zależy to od naszej umiejętności planowania podróży. Policzmy wspomnianą trasę z Lublina do Poznania pociągiem i porównajmy z ceną przelotu. Tak jak już mówiłem, koszt przejazdu I klasą bez zniżki to ponad 200 zł, przy ośmiu godzinach podróży.
– Tak, ale pociągi zatrzymują się w środku miasta, a na lotnisko trzeba dodatkowo dojechać.
– Zarówno Lublin, jak i Poznań, Gdańsk, Kraków czy inne miasta są bardzo dobrze skomunikowane szybkim i tanim transportem z lotniskami.
– Brzmi przekonująco. W takim razie w jakich godzinach planowane są loty do Warszawy i jaki konkretnie będzie czas oczekiwania na przesiadkę na samolot do celu naszej podróży?
– Samolot do Warszawy wystartuje z Lublina o godz. 15.10. O 16.00 wylądujemy w Warszawie i będziemy mieli około 30 minut na przesiadkę. O 16.30 startujemy do Wrocławia i do Gdańska albo o 16.40 do Krakowa. Nieco później są rejsy do Katowic i Poznania. W najkrótszym czasie dostaniemy się do Wrocławia i do Gdańska w 2 h 40 min.
– Jak będzie zatem wyglądała podróż powrotna?
– W drugą stronę działa to tak samo, gdyż startujemy np. o godzinie 11.50 z Poznania i o 13.40 jesteśmy w Lublinie. To jest 2 h 50 min.
– Dlaczego właśnie te godziny lotów? Dlaczego nie rano, tak aby móc załatwić wszystkie sprawy w godzinach urzędowania?
– Spróbujmy zmienić sposób myślenia. Wybierając się w podróż, często nie wyceniamy naszego czasu. Jeśli chodzi o podróże indywidualne czy służbowe, warto zaplanować sobie spotkanie tak, aby nie tylko dotrzeć na drugi koniec Polski, ale w dogodnych warunkach przygotować się do porannego spotkania i jeszcze wrócić. A taką właśnie możliwość dają nam omawiane połączenia. Gwarantuję, że jeśli ktoś spróbuje podróży samolotem, czy to w celach służbowych, czy też prywatnych, a będzie musiał wrócić pociągiem czy jakimkolwiek innym środkiem transportu, to z pewnością przy następnej okazji dwa razy zastanowi się nad tym, którą opcję wybrać.
– Wiele osób narzeka na godziny lotów do Warszawy.
– 85% pasażerów nie leci do Warszawy, tylko w świat przez Warszawę. U nas zaczyna się ich podróż, tutaj nadają bagaż, wsiadają do samolotu i przechodząc przez kontrolę bezpieczeństwa, mają gwarancję przewoźnika, że dotrą do celu. Innymi środkami transportu też planujemy podróż i jesteśmy od tego zależni. Z powodu remontów, które mają być zakończone najwcześniej w 2020 roku, pociągi miewają spore opóźnienia, jeżdżą okrężnymi trasami, a faktyczny czas przejazdu to około cztery godziny. Zbijam więc taki argument, że godziny mi nie pasują – spróbuj, przetestuj, zaplanuj sobie podróż w oparciu o dostępny środek komunikacji, jakim jest samolot.
– A co z rozszerzeniem oferty o poranne loty?
– Jeśli obecna oferta spotka się z pozytywnym odbiorem, nie wykluczamy uzupełnienia oferty o rotację poranną. Przewidujemy, że będzie to mniej więcej godzina 5.30. W Warszawie wylądujemy o 6.25 i to właśnie o tej porze rozpoczyna się największa fala lotów do innych miast, a także stolic europejskich.
– Z jaką opinią dotyczącą lotów do Warszawy się spotykacie?
– Często spotykamy się z uwagami ze strony pasażerów, którzy dopytują się o bezpośrednie samoloty do Gdańska, Wrocławia czy innych miast. Duża część potencjalnych pasażerów chciałaby lecieć z Lublina do destynacji, które odpowiadają ich osobistym preferencjom. Ale niestety rynek lotniczy nie funkcjonuje w taki sposób. Musimy nauczyć się podróżować samolotami. Nikt z potencjalnych podróżnych nie bierze pod uwagę, że przecież przewidywany czas lotu wraz z przesiadką różni się tylko nieznacznie od lotu bezpośredniego.
– Jak cenowo przedstawia się oferta?
– Wszystko zależy od czasu, w którym rezerwujemy bilety, stawki nie są stałe. Szacunkowo bilet do stolicy można nabyć już za 129 zł w obie strony, ale jest to zależne od tego, czy korzystamy z akcji promocyjnych. Należy wspomnieć także o połączeniach międzynarodowych z Lublina. Te, pomimo przesiadki, mogą też okazać się bardziej interesujące cenowo niż te bezpośrednio z Warszawy.
– Z czego więc wynikają wątpliwości podróżnych co do korzystania z transportu lotniczego?
– Długo w Polsce samolot nie był brany pod uwagę jeśli chodzi o środek transportu w komunikacji krajowej. Samolot kojarzył się z podróżą na wakacje, wyjazdem do pracy w Wielkiej Brytanii, ewentualnie odwiedzeniem rodziny za granicą. Natomiast za rzadko kojarzy się z tym, że może nam w istotny sposób skrócić czas podróży, czy to służbowej, czy prywatnej. Zwłaszcza jeżeli podróżujemy samotnie, korzystanie z samochodu jest związane ze sporym wydatkiem. Dodatkowo Lublin był, jest i jeszcze długo będzie odcięty od komunikacji z resztą kraju. Daleko nam do standardów XXI wieku, bo uruchomienie ekspresówki do Warszawy zmieni jedynie czas dojazdu do Warszawy, natomiast nie zmieni czasu dojazdu do reszty kraju. Jeszcze przez kilka lat nie będzie bowiem domknięta obwodnica Warszawy. Dojedziemy do stolicy w 1,5 h i staniemy w korku. Obrazowo można to porównać z wodą płynącą szeroką rurą do wąskiego kranu.
Połączenia lotnicze z Lublina rozwiązują kilka istotnych problemów komunikacyjnych, z jakimi miasto aktualnie się boryka. Proszę zwrócić uwagę, że łatwiej było się dostać od nas do Oslo, Londynu i Monachium, niż do Wrocławia, Poznania czy Gdańska. Jesteśmy wymieniani jako jedna z polskich metropolii, w związku z czym musimy zadbać o komunikację również na terenie kraju. Pamiętajmy, że połączenie do Warszawy jest nie tylko połączeniem do reszty kraju, ale jest też uzupełnieniem oferty połączeń do Europy i – co nas bardzo cieszy – jest dobrze skomunikowane z falą rejsów transatlantyckich z Warszawy.