To niezwykle urokliwe miejsce położone w Roztoczańskim Parku Narodowym na terenie gminy Zwierzyniec zmieniło się nie do poznania, co zaniepokoiło zarówno przyjezdnych, jak i mieszkańców miasta. Kompleks Stawów Echo stanowią cztery zbiorniki utworzone z inicjatywy Zamoyskich w latach 1929–1934 w miejscu mokradeł w dorzeczu strumienia Świerszcz. Ta mała „katastrofa ekologiczna” to efekt piątego roku z rzędu susz i obniżania się wód podziemnych. Stawy Echo zasilane są przez śródleśny strumień Świerszcz, który przez niskie opady wysycha i nie jest w stanie zasilić zbiornika. Strumień ten w ostatnim czasie toczy coraz mniej wody. Wynika to z warunków termiczno-opadowych panujących na terenie Roztocza, niepozwalających na odbudowę zasobów wodnych, począwszy od 2014 roku. Niestety z warunkami atmosferycznymi na próżno walczyć, prowadzone są natomiast prace mające na celu uszczelnienie i oczyszczenie kanałów oraz mnichów – budowli hydrotechnicznych służących do piętrzenia i regulowania przepływu wody w stawach.
Foto (pat)
