fbpx

Kryzys uchodźczy!

14 marca 2022
764 Wyświetleń

Przedstawiamy dane URZĄDU M.ST. WARSZAWY Dzielnica Śródmieście o sytuacji w Warszawie z czwartku 10 marca br.:

“Od początku wojny do Warszawy dotarło około 290.000 uchodźców, więc dziś suma ta przekroczy 300.000 – to głównie kobiety, dzieci, osoby starsze i niepełnosprawne. Do czwartku do warszawskich szkól i przedszkoli matki zapisały łącznie ponad 2.800 dzieci, ale spodziewamy się, że za kilka dni będzie ich wielokrotnie więcej. Na razie dzieci są dopisywane do istniejących oddziałów szkolnych – w niektórych oddziałach jest już po 3 dzieci z Ukrainy. Od poniedziałku we wszystkich szkołach podstawowych rusza nauczanie języka polskiego. Na sfinansowanie obiadów dla dzieci w szkołach i przedszkolach samorząd przeznaczył z budżetu miasta 1 milion PLN, ale może to nie wystarczyć.

Oferta zajęć dodatkowych dla dzieci jest coraz szersza, także gdy chodzi o placówki komercyjne. Dla przykładu na Ursynowie w Multikinie w ciągu weekendu będą projekcje filmów dla dzieci z dubbingiem w języku ukraińskim, prywatna pływalnia oferuje za darmo zajęcia dla dzieci na basenie itd. We wszystkich dzielnicach Warszawy działają łącznie 24 poradnie psychologiczno – pedagogiczne, gdzie dzieci i matki mogą uzyskać pomoc w języku angielskim, ukraińskim i rosyjskim. Wszystkie dzielnice organizują też spotkania dla dorosłych uchodźców z Ukrainy w domach kultury i bibliotekach publicznych.

W tym tygodniu odnotowujemy w Warszawie średnio około 30.000 nowych uchodźców dziennie – są przywożeni z granicy specjalnymi pociągami i autokarami oraz prywatnym transportem. Dla przykładu 9 marca zarejestrowano przyjazd 13 pociągów i 83 autokarów pełnych uchodźców – to łącznie około 20.000 osób. Szacujemy, że transportem prywatnym mogło tego dnia przyjechać do Warszawy kolejne 10.000 uchodźców, z czego większość została ściągnięta przez rodziny i znajomych. Gdy chodzi o pociągi – na Dworcu Centralnym na peronie 4 z pociągu wysiada zwykle około 1.200 uchodźców. Autokary w większości są kierowane na Dw. Zachodni, gdzie jest główny dworzec komunikacji dalekobieżnej. W rejonach tych dworców, jak również przy Dw. Wschodnim, jest pełno uchodźców, którzy zastanawiają się, co robić dalej.

Z dnia na dzień Warszawa staje się coraz bardziej zakorkowana – żeby przejechać samochodem albo autobusem miejskim przez taki rejon w ciągu dnia, albo się z niego wydostać, trzeba szukać dłuższej drogi. Uchodźcy nadal w większości trafiają do mieszkań prywatnych, część jest codziennie kierowana do miejsc noclegowych – wczoraj skierowano tam ok. 2.500 uchodźców, co stanowi rekord dziennie wydanych skierowań. Zastanawiamy się, co będzie dalej. Uchodźcy znajdują się teraz w blisko 20 samorządowych placówkach noclegowych w Warszawie (to głównie miejskie i dzielnicowe Ośrodki Sportu i Rekreacji), jak również w hali Torwar oraz w ogromnej hali targowej PTAK w rejonie Nadarzyna, gdzie wojewoda dostarczył 7.000 łóżek, ale wszędzie brakuje wolontariuszy, mimo że ich liczba doszła do 9.000 osób. Awantura z wojewodą była już w hali Torwar, bo początkowo nie chciał on niczego, poza łóżkami, dla uchodźców organizować i wszystko zwalił na barki i portfele wolontariuszy. Wczoraj zorganizował konferencję prasową przed Torwarem, na której kłamał w żywe oczy, że wszystko jest super…

Część uchodźców jest zabierana z Warszawy w grupach lub próbuje wyjechać z miasta samodzielnie, czy przy pomocy krewnych i znajomych. Dla przykładu w czwartek zorganizowano wyjazd w Warszawy 377 uchodźców, których przyjęto w Płocku, Poznaniu, Gdyni i Szczecinku, a także w podwarszawskim Józefowie. Samorządowcom z tych ośrodków bardzo dziękujemy. Być może drugie tyle uchodźców wyjechało wczoraj z Warszawy samodzielnie koleją i kolejne kilkaset osób transportem prywatnym, ale łącznie wyjechało z Warszawy w czwartek, według naszych szacunków, nie więcej niż 1.500 uchodźców, a to zaledwie 5% w stosunku do liczby tych, którzy tego dnia do Warszawy przyjechali.

Stąd ogromny apel do wszystkich samorządowców w Polsce o zabieranie uchodźców z Warszawy w inne rejony kraju. Wiemy, że podobnie trudna sytuacja z uchodźcami jest w Krakowie, Lublinie i kilku innych miastach, ale nie wszędzie jest taki kryzys uchodźczy, jak w Warszawie i wymienionych aglomeracjach. 

Pozdrawiam,

URZĄD M.ST. WARSZAWY Dzielnica Śródmieście”

foto Urząd M.St. Warszawy Dzielnica Śródmieście

Zostaw komentarz