Najnowsza Toyota AVENSIS to auto, którego nadwozie zostało zaprojektowane we Francji, a produkowane będzie jak poprzednie modele w Anglii.
Z ostatnią zmianą liftingową nowa Avensis przeszła wiele przemian. Na zewnętrz sprawia wrażenie, jakby była bardziej szeroka i wręcz przyklejona do drogi. Pomimo tego, że płyta podłogowa została ta sama, długość Avensis wzrosła o 40 mm. Obecny model Toyoty zyskał bardziej drapieżny wygląd. Skośne cienkie lampy przednie zaopatrzone w pełną technologię LED dają wrażenie, jakby spoglądał na nas japoński samuraj mówiący „dam sobie radę” ‒ i zapewne tak też będzie. Pamiętajmy, że marka Toyota jest na pierwszym miejscu wśród producentów, których samochody najmniej się psują ‒ zgromadzili największą liczbę najmniej awaryjnych modeli, bo aż 13, zgodnie z raportem TUV 2015.
Na uwagę zasługuje środek Avensis, który przeszedł ogromną metamorfozę. Dotychczasowe wnętrza tego modelu mówiły po prostu: „jestem do roboty, mam wszystko, czego potrzebujesz, a że wyglądam, jak wyglądam, no to trudno”. Obecna wersja Avensis zyskała sznyt klasy, wprowadzono trochę kolorytu, który pozwala nam się utwierdzić w przekonaniu, że na pewno chodzi o klasę premium.
Pomiędzy obrotomierzem a prędkościomierzem został umieszczony 4,2-calowy wyświetlacz, na którym otrzymujemy informację m.in. o znakach ograniczenia na drodze, które aktualnie powinniśmy dostrzec i oczywiście stosować się do nich. W przypadku braku reakcji ze strony kierującego na obowiązujące ograniczenie prędkości i przekroczeniu jej o 10 km, upomni go jeszcze system dźwiękowy. Z kolei na konsoli środkowej zamontowany jest 8-calowy dotykowy wyświetlacz, za pomocą którego możemy sterować wszystkimi funkcjami multimedialnymi. Jest on oczywiście intuicyjny. Mamy też możliwość podłączenia wszystkich urządzeń mobilnych, aby można było obsługiwać je bez odrywania rąk od kierownicy. Jedyny mankament w zakresie możliwości wykorzystania wszelkich nośników to w testowym modelu brak możliwości odczytu płyt CD. No cóż, to chyba już taki trend. Producenci zaczynają tworzyć dla coraz młodszych pokoleń, a one już nie wiedzą (bo i skąd), jak brzmią dobrze nagrane utwory muzyczne.
Nowa Avensis już w wersji podstawowej oferuje pełen pakiet bezpieczeństwa Toyota Safety Sense. W skład tego systemu wchodzą: układ wczesnego reagowania w razie ryzyka zderzenia, układ ostrzegania o niezamierzonej zmianie pasa ruchu, układ rozpoznawania znaków drogowych, automatyczne światła drogowe, aktywny tempomat.
Nabywając nową Avensis, możemy pogrymasić w zakresie jednostek napędowych, wybierając spośród dwóch jednostek wysokoprężnych: 1,6 D-4D o mocy 112 KM oraz nową 2,0 D-4D o mocy 143 KM. Jak również trzech zmodyfikowanych jednostek benzynowych Valvematic (1.6/132 KM, 1.8 /147 KM, 2.0/152 KM). I tu znowu żal do producenta ‒ dlaczego nie zaoferował tego modelu z napędem hybrydowym?
Podsumowując doznania po krótkim mariażu z Avensis, z całą pewnością możemy podpisać się pod hasłem reklamowym „coś pięknego”. Tym bardziej że to już czwarta generacja tego modelu, który w Europie zyskał od 1997 roku ponad 1 mln 700 tysięcy użytkowników. A nie wszystkie były w moim odczuciu piękne.
Tekst Piotr Nowacki
Foto Marek Podsiadło, archiwum
Autoryzowany Dealer
Toyota Motor Poland
TOYOTA AUTO PARK
Kalinówka 18
21-040 Kalinówka k/Lublina
email: 089@toyota.pl
tel. +48 81 534 14 00
www.toyota-lublin.pl
