Marian Turski został laureatem Nagrody Człowiek Słowa 8. edycji Festiwalu Stolica Języka Polskiego w Szczebrzeszynie. Nagrodę wręczono Laureatowi w piątkowy wieczór, 12 sierpnia. Prof. Iwona Hofman w Laudacji powiedziała: W osobie Mariana Turskiego honorujemy odpowiedzialny stosunek do języka słowa i mowy. Języka czystego i klarownego, słowa rzeczowego i dobrego, mowy szlachetnej i prawej. Jeśli język jest muzyką słów, to w mowie Mariana Turskiego brzmi harmonia, wynikająca ze spójności jego postawy wobec ludzi, spraw i wartości. Najważniejsze spośród tych wartości to: empatia i współczucie.
Marian Turski – laureat Nagrody Człowiek Słowa przyznanej podczas Festiwalu Stolica Języka Polskiego w rozmowie z Iwoną Hofman po wręczeniu nagrody powiedział: Moi drodzy słuchacze – od 24 lutego – wy jesteście świadkami historii – to rzecz niezmiernie ważna. Czuję, że moja rola się totalnie zmienia. To jest tak, jak wtedy, kiedy opowiadali mi moi rodzice o swoich przeżycia z pierwszej wojny – byli jej świadkami, brali w tym udział i ja to miałem wniesione w siebie, może i w geny – nie wiem. Ale liczyło się to, co ja sam widziałem, przeżyłem. Otóż moim zdaniem od czasów Buczy, od czasów tego, co się działo w Ukrainie – od tego czasu wy jesteście również świadkami historii, wy będziecie to przekazywać bardziej niż to, co ja wam przekazuję. I w tym sensie moja rola jest już inna.
O „Człowieku Słowa” podczas piątkowego wieczoru w Szczebrzeszynie mówiła też Maja Komorowska: Słowo Mariana Turskiego jest pokorne, jednocześnie uparte, nie daje gotowych recept ani rozwiązań. Nie namawia, nie przekonuje, jest wiarygodne. Gotowi jesteśmy nie tylko mu zaufać, ale porusza nas, zobowiązuje. Dzieje się tak z pewnością dlatego, że słowa Mariana Turskiego płyną z doświadczenia, z ogromu przeżyć, zmierzenia się ze złem, z losem i sobą.
Nagroda „Człowiek Słowa” przyznawana jest przez Radę Festiwalu Stolica Języka Polskiego w Szczebrzeszynie. Uhonorowani do tej pory to: Wiesław Myśliwski, Maja Komorowska, Urszula Kozioł, Tadeusz Sobolewski i rok temu ks. Prof. Michał Heller.
Laudację o nagrodzonym Marianie Turskim wygłosiła prof. Iwona Hoffman:
W osobie Marian Turskiego honorujemy odpowiedzialny stosunek do języka słowa i mowy. Języka czystego i klarownego, słowa rzeczowego i dobrego, mowy szlachetnej i prawej. Jeśli język jest muzyką słów, to w mowie Mariana Turskiego brzmi harmonia, wynikająca ze spójności jego postawy wobec ludzi spraw i wartości. Najważniejsze spośród tych wartości to: empatia i współczucie. Marian Turski używa słów oszczędnie i przemawia w słusznych sprawach: jako dziennikarz, od sześćdziesięciu czterech lat kierownik działu historycznego Tygodnika Polityka, autor książek i edytor źródeł, orędownik i skuteczny dyplomata zabiegający o utworzenie Muzeum Historii Żydów Polskich, przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Oświęcimskiego. Efekty jego działania wynikają, jak twierdzi profesor Dariusz Stola, z niezwykłej roztropności, wytrwałości, delikatności i uporu, wybitnej umiejętności rozmowy z najróżniejszymi osobami. Myślę, że także ze sprawczości języka i słów używanych świadomie. Posiadając te cechy, Marian Turski komunikuje nam zasadnicze prawdy: nie wolno milczeć i być obojętnym wobec kłamstwa, dyskryminacji, łamania prawa, naruszania praw i norm społecznych. Wydany w 2021 roku wybór wystąpień i wywiadów Mariana Turskiego jest zatytułowany: „XI: nie bądź obojętny”. Ta prawda zyskuje status uniwersalnego przykazania, gdyż życiorys Mariana Turskiego pogłębia jej sens. Przetrwanie obozu w Auschwitz i dwóch marszów śmierci, aż do obozu w Terezinie, gdzie doczekał wyzwolenia zimą 1945, udział w legendarnym marszu Martina Luthera Kinga przeciwko segregacji rasowej w 1965 roku, swoista akcja edukacji historycznej i dziennikarskiej, świadectwo Zagłady i dbałość o jakość stosunków polsko – żydowskich i polsko – niemieckich, budowa Muzeum Polin były możliwe dzięki postawie zaangażowania i nieobojętności. Marian Turski człowiek słowa mówi nam, że trzeba umieć słuchać innych, być otwartym i przyjaznym, starać się zrozumieć, używać języka pojednania i słów we właściwym znaczeniu, budować wspólnotę, szanować każdego człowieka. Sam dobry i serdeczny, każdym słowem i spojrzeniem pobudza w nas najczulszą strunę życia – w zachwycie dla jego daru. Idźmy jego śladem.
Szczebrzeszyn, 12 sierpnia 2022
Źródło: Festiwal Stolica Języka Polskiego