Mimo ciążącego nad Lublinem widma Ksawerego wieczór 5 grudnia upłyną pod znakiem edukacji połączonej z dobrą zabawą. Zgromadzonych, w Centrum Kongresowym Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie, widzów do łez, i to dosłownie, doprowadził nasz prywatny, polski Sex Guru, w rolę którego z powodzeniem wcielił się znany i lubiany aktor Tomasz Kot.
Dzięki sztuce autorstwa austriackiego komika Wolfganga Weinbergera znów mogliśmy poczuć się jak studenci, tyle, że wykład w którym mieliśmy przyjemność uczestniczyć był zdecydowanie ciekawszy i zabawniejszy. Głównym tematem prelekcji był sex, a przede wszystkim niezadowolenie z niego i ten właśnie problem Kot rozłożył na cynnikii pierwsze. Na pytanie, kto ze zgromadzonych przyszedł się tu dzisiaj pośmiać , widzowie jednomyślnie podnieśli ręce. Sex Guru odpowiedź tą jednak skwitował stwierdzeniem „tu nie ma się z czego śmiać”. Nie śmiać się jednak nie dało!
Zaangażowana w spektakl publiczność stała się obok Kota ważnym, jeśli nie najważniejszym bohaterem, odpowiadającym na ważne i trudne pytania nurtujące przeciwną płeć. Mieliśmy okazję zajrzeć w umysły kobiet i mężczyzn, poznać różne punkty widzenia oraz różnice w postrzeganiu związków jak i samego sexu przez obie płcie, dowiedzieć się jak zrozumieć partnera i jakie sztuczki zastosować aby związek był udany, a to wszystko w sposób łatwy i przyjemny, oczywiście z dużą dozą humoru.
Stwierdzenia i odpowiedzi padające w trakcie spektaklu z pewnością zaskoczyły nawet tych, którzy uznają się za wytrawnych znawców tematu. Zdecydowanie warto wybrać się na spektakl, choćby tylko po to aby dobrze się bawić i z rezerwą spojrzeć na pewne sprawy.
Stosując się do zaleceń Sex Guru , problemy damsko-męskie najlepiej rozwiązywać rozmową, śmiechem i dobrą zabawą, a nie kosztownymi terapiami i wizytami w poradniach.
Wolfgang Weinberger, Jak zostać Sex Guru w 247 łatwych krokach
Tekst Blanka Koziara
Foto Krzysztof Stanek