Tekst Jola Szala
Foto Katarzyna Zadróżna, Marta Mazurek
Kolor mówi o naszym nastroju, stosunku do siebie i otoczenia. Każdy z nas reaguje na kolorowe sygnały w sposób świadomy i nieświadomy, dlatego warto wiedzieć, że istnieje wiedza nazwana psychologią barw. Wykorzystujemy kolory i zestawienia kolorystyczne do wyrażenia osobowości, emocji, obaw, smutku, ale też radości i stanu zakochania. Każdy z nas przecież wybiera inne gamy kolorystyczne podczas trudnych dni, a sięga po żywe, energetyczne, gdy jest szczęśliwy i ożywiony. Według badań, to czerwień najbardziej wpływa na ludzką psychikę.
Te same zasady dotyczą również ubioru, który nas zawsze określa i mówi o nas, czy tego chcemy, czy nie. Osoby ubierające się w czerwień są odważne, ambitne i pewne siebie. Mają zdecydowany charakter i uwielbiają rywalizację. Inny przekaz posiada niebieski ‒ kojarzący się ze spokojem, harmonią i wyciszeniem. Osoby lubiące ten kolor są prostolinijne, zorganizowane i łatwo wyrażają swoje zdanie. Zielony, z psychologicznego punktu widzenia, łagodzi układ nerwowy i działa uspokajająco. Kojarzy się z przyrodą, czyli ciepłem i przyjemnymi chwilami, pozytywnie nastraja, zmniejszając napięcie. Granat dyscyplinuje i pozwala zebrać myśli, ponieważ poprzez skojarzenie z atramentem odnosi się do nauki, wiedzy, powagi i zarządzania, dlatego osoby lubiące ten kolor zarządzają, a nawet rządzą, i posiadają duże zdolności organizacyjne. Kolor żółty określa osoby empatyczne, wspomagające innych, nie wymagając nic dla siebie. Zazwyczaj są to świetni doradcy o radosnym, otwartym usposobieniu. A co oznacza róż? Pewność siebie, ryzyko, odwagę, a także wrażliwość i uczuciowość. Czego można spodziewać się po pomarańczu? Skutecznie podnosi poczucie własnej wartości i pokazuje pozytywne nastawienie do życia. Osoby lubiące ten kolor świetnie zarządzają, mając w sobie optymizm potrafiący rozbroić wszelkie trudności i zjednać znajdujących się obok ludzi. Czerń to nie kolor, a brak światła, który kojarzy się ze złem, pustką, cierpieniem, zdradą, grzechem i śmiercią. Jednocześnie jednak symbolizuje tajemnicę, niezależność, dyscyplinę i pewność siebie. Paradoks czerni wskazuje jej dwa oblicza. Z jednej strony tworzy granice i oddziela od innych osób, z drugiej natomiast jest wszechpotężna i czarne ubrania są najbardziej popularne ze wszystkich. I jeszcze biel… Najjaśniejsza z barw, kojarzona z radością sukni ślubnej albo przeciwnie ‒ z pogrzebem, w zależności od tradycji Wschodu i Zachodu. Osoby preferujące biel określone są jako słabe psychiczne i mało stabilne emocjonalnie.
Każdy z nas posiada swoje kolory, które stosuje, zestawia i szczególnie preferuje, często nie wychodząc poza te ramy. Ubiór jest tego podstawowym przykładem, dlatego patrząc na ulice, łatwo zauważyć nastrój, sposób myślenia i stan ducha ludzi. A jak jest w Lublinie? Dominuje szarość, zgaszona zieleń, grafit, czasem pojawi się granat, by za chwilę oddać prym szarości i znów szarości itd. Co te kolory oznaczają według psychologicznej wiedzy?
Smutek, rezygnację, obniżone poczucie własnej wartości, brak pewności
siebie, niemożność, bierność, chowanie się w kącie, strach. Oznacza
też zaniżoną estetykę i bylejakość. Dlatego zdając sobie sprawę z istnienia wiedzy, która każdego z nas określa i definiuje poprzez barwy, może warto sięgając po marynarkę, kurtkę, żakiet czy sukienkę, powiedzieć sobie: STOP SZAROŚCI! CZAS NA KOLOR!, który wyrazi nowy stan i pozytywniejsze nastawienie do życia.
Bądźmy barwniejsi, nadchodząca pora roku temu sprzyja.