Dzisiaj, 25 sierpnia 2023 r., o godz. 18.00 w Puławskiej Galerii Sztuki odbędzie się wernisaż wystawy malarstwa Mai Kozłowskiej. Ekspozycja nosi tytuł „Fuga”. Zaprezentowane zostaną wybrane prace z okresu 2021 – 2023. Wystawę będzie można oglądać do 17 września.
Fuga symbolizuje ucieczkę z miejsca znanego i bezpiecznego w obszary, które nie są już tak jednoznaczne, gdzie głównym drogowskazem jest wyobraźnia twórcy – obserwatora. Jako kompozycja muzyczna stanowi pewien rodzaj nomadycznej wariacji. Tworzące ją kombinacje dźwięków łączą stałą gęstość z nieustającym ruchem, godząc pion z poziomem. Fuga to ucieczka do malarskiego świata wyobraźni, do przestrzeni, gdzie „czuć się będziemy u siebie”, decydując o kompozycji i rytmie barw. Jest to proces kontrolowany, choć nie pozbawiony elementów improwizacji. Prowadzi przez wybrane obszary malarskiej analizy i ukazuje jednocześnie ewolucję procesu twórczego. Pejzaż to idealne miejsce fugi, zarówno tej formalnej w kontekście syntezy i kompozycji przestrzeni obrazu, jak i w sensie psychologicznym”
– podkreśla Maja Kozłowska.
Poprzez swoje malarstwo autorka stawia pytanie o „o realną możliwość ucieczki od miejsca, które może być dla nas tym najbliższym, najlepiej znanym, a tym samym nieustannie powracającym bez względu na fizyczną odległość”.
Fuga to refleksja nad tym, w jakim stopniu kształtuje nas nasze otoczenie, środowisko, które niejako narzuca filtr przetwarzania rzeczywistości. Czy fuga to może powrót tam, skąd najbardziej chcielibyśmy uciec?
Maja Joanna Kozłowska, ur. 1980 r. we Wrocławiu, ukończyła kierunek Malarstwo (dyplom w 2022 r. w pracowni prof. J. Merkela) oraz Podyplomowe Dyscypliny Plastyczne w Architekturze (dyplom w pracowni prof. S. Kortyki w 2019 r.) na Akademii Sztuk Pięknych im. E. Gepperta we Wrocławiu. W 2010 r. uzyskała doktorat na UWr. (WPAiE). Wychowała się w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą. Tworzy abstrakcyjne pejzaże, motywy architektoniczne oraz realizacje video.
W swoim malarstwie zajmuje się tematami miejsca i czasu, a pejzaż staje się często jedynie pretekstem, skłaniającym widza do refleksji nad pytaniami, które są trudne lub niemożliwe do zadania wprost. Interesują ją relacje przestrzenne, ulotność i pozorność zjawisk i uczuć. W jej malarstwie fascynacja naturą przeplata się z motywami ze świata muzyki i literatury, często w konwencji na pierwszy rzut oka niezauważalnej psychologicznej gry. Poprzez filtr introspekcji analizuje otaczającą rzeczywistość i przetwarza ją w swoich pracach, zachęcając widza do zatrzymania się w przestrzeni czasem jedynie pozornego spokoju.
Więcej: domchemika.pl/aktualnosci/fuga-wernisaz-wystawy-mai-kozlowskiej.html