fbpx

Sezon na len

14 sierpnia 2021
1 137 Wyświetleń

Słońce, wysokie temperatury, wakacyjna aura – nie ma lepszej pory na len niż okres od maja do września. Nawet jeśli nie wybieramy się na urlop, nasze ciało domaga się innego, lepszego traktowania. Lniana tkanina jest idealna na ten czas.

Dlaczego? Po pierwsze, z powodu swoich chłodzących właściwości. Wyprany, wysuszony na świeżym powietrzu i wyprasowany materiał wchłania nadmiar wody wydzielany przez nasz organizm. Po drugie, len – w przeciwieństwie do syntetycznych tkanin – ma bardzo dobrą przepuszczalność, przez luźniejszy splot nitek. Dzięki temu nasza skóra oddycha, a my mamy większy komfort, gdziekolwiek się znajdujemy.

Odpowiednio dobrana garderoba z lnu znakomicie sprawdza się w różnych okolicznościach. Ma swoje zasłużone miejsce również w biznesowym dress codzie. W zależności od stylizacji, lniane ubrania można nosić od rana do wieczora i dotyczy to zarówno damskiej, jak i męskiej garderoby. W jednym i w drugim przypadku lniane koszule, marynarki oraz spodnie i spódnice lub sukienki podkreślą elegancki, acz nieco bardziej swobodny styl. Kobieta w lnianej, jednolitej kolorystycznie szmizjerce, sandałach i delikatnej biżuterii czy mężczyzna w granatowych spodniach, niebieskiej marynarce i białej koszuli to wyjątkowo przyjemny widok – przy czym kolorystyka jest absolutnie dowolna. Jedni wola écru, inni czystą biel, jeszcze inni tak popularne w tym sezonie intensywne barwy – róż, żywą wiosenna zieleń, lazur, pomarańcz czy czerwień. Łączenie kilku mocno kontrastowych kolorów lub wzorów – jak najbardziej, choć na okazje bardziej towarzyskie, a zdecydowanie mniej oficjalne. Jeśli chodzi o stroje biznesowe, oprócz bieli, granatów czy czerwieni dobrze sprawdza się w letnim anturażu kolor piaskowy połączony ze złotem i podbity ponadczasową bielą.

Absolutnym must have tegorocznych stylizacji jest lniany garnitur, a najlepiej dwa, na przykład biały i szary, co daje nam możliwość stworzenia zamiast dwóch – kilku stylizacji. Na plażę czy na wycieczkę – szorty i luźne koszule. Albo duże koszule noszone jako sukienki – schłodzą i jeszcze ochronią nasze ramiona przed zbyt intensywną opalenizną. Dodatkowo kombinezony, szerokie spodnie i ciągle modne sukienki z bufiastymi rękawami.

I koniecznie dodatki, a zwłaszcza lniane kapelusze – nie dość, że ładne, to jeszcze zapewniają komfort również naszym włosom. Szale – idealne na wieczór lub chroniące przed słońcem. Chusty – na głowę, ramiona, jako spódnice lub pareo.

I na koniec – pościel! W upalną noc nie ma nic lepszego od spania w lnianej pościeli. Bo żeby dobrze w lnach wyglądać, przede wszystkim należy się dobrze wyspać!

tekst i foto Olga Bronisz

foto wstępne Urszula Trojanowska/ Unsplash

Zostaw komentarz